2019-08-08

RECENZJE (7) - Rocznik piłkarski 1923 Polska - Europa - Świat

foto -RECENZJE (7) - Rocznik piłkarski 1923 Polska - Europa - Świat
W dzisiejszym (8 sierpnia 2019) wydaniu katowickiego SPORTU w rubryce CO SIĘ WYDAJE napisano:
Futbol w stylu retro

Obok tej publikacji trudno przejść obojętnie. Zresztą wystarczy zerknąć na zestawienie najlepiej sprzedających się książek sportowych w naszym kraju w ostatnich miesiącach - pozycja „Rocznik Piłkarski 1923”, autorstwa Piotra Chomickiego, Leszka Śledziony i Edwina Kowszewicza, jest w ścisłej czołówce.

To dziewiąta książka w serii Historia Sportu. Na ponad 400 stronach jest wszystko to, co wydarzyło się na arenach piłkarstwa polskiego i zagranicznego, także w tych najbardziej odległych rejonach Afryki, Australii czy Oceanii. Wydawać by się mogło, że rok 1923 to czas, kiedy futbol tak naprawdę raczkował, kiedy wszystko się kształtowało, do tego po ledwo co skończonej I Wojnie Światowej. Właśnie dlatego zdumiewa, jak wielką popularnością cieszyła się już wtedy piłka nożna i jak wiele się działo.

Ta książka to rocznik, a nie opracowanie publicystyczne, w którym przeczytamy o wielkich klubach, piłkarzach czy niesamowitych wydarzeniach z futbolowych aren. Na to tutaj nie ma miejsca, o czym zresztą uprzedzają autorzy, zaznaczając, że ze względu na obszerność materiału, ograniczają się do przedstawienia tabel rozgrywkowych czy wyników gier i rozgrywek. Nie znaczy to, że w ogóle nie ma publicystyki. Jest i to całkiem obszerna, dodatkowo tam, gdzie być powinna, jak np. przy opisie międzynarodowych starć biało-czerwonych w 1923 roku, a takich meczów było wtedy pięć.

„Komisja Trzech, czyli trójka naszych ówczesnych selekcjonerów, wybrana na walnym zgromadzeniu PZPN: Kazimierz Glabisz, Tadeusz Kuchar i Adam Obrubański, którzy zamieszkiwali Warszawę, Lwów oraz Kraków stanęła przed nie lada trudnym zadaniem powołania odpowiednio silnej kadry. Nie mogli znać wszystkich zawodników, więc wybór mieli utrudniony” - czytamy w „Roczniku Piłkarskim 1923” przed pierwszym meczem tamtego roku, który na początku czerwca odbył się w Krakowie. Na trybunach pojawiło się wtedy 15 tys. kibiców, a nasi przegrali 1:2.

Znajdziemy też sporo ciekawych informacji i zestawień z rozgrywek ligowych. Niżej podpisany znalazł tam te, które najbardziej go interesują. W eliminacjach okręgowych w klasie C na Górnym Śląsku uczestniczył klub KS Gorzyce. LKS Czarni Gorzyce, to mój macierzysty klub, ale za datę jego powstania przyjmuje się 1924. Rywalizował wtedy z Odrą Wodzisław, Kościuszko Rybnik czy Polonią Łaziska Rybnickie.

A skoro jesteśmy przy Górnym Śląsku, to wtedy był czas panowania Iskry Siemianowice, która wygrała rozgrywki w klasie A i reprezentowała region w mistrzowskim turnieju o puchar Ministerstwa Zdrowia Publicznego. Nie było się czym chwalić, bo nie dość, że Iskra przegrywała, to jeszcze z powodu korzystania z nieuprawnionych graczy mecze z jej udziałem w grupie zachodniej zweryfikowano na korzyść rywali…

Bogactwem publikacji są archiwalne zdjęcia, bardzo dobrej zresztą jakości. Podsumowując - świetna publikacja, po którą bez dwóch zdań warto sięgnąć!

Michał Zichlarz

Publikacja dostępna w sklepie wydawnictwa

PATRONI MEDIALNI nad serią HISTORIA SPORTU
Muzeum Sportu
Czwórka
pzpn
www.90minut-pl
PiłkaNożna.pl
Sport.TVP.pl
Retro-futbol.pl
  • retro 1
  • retro 2
  • retro 3
  • retro4
  • retro 5
  • retro 6
  • retro 7
  • retro 8
  • retro 9
  • retro10
  •  retro 11
  • retro 12
  • retro 13
  • retro 14
  • retro 15
  • retro 16
  • retro 17
  • retro 18
  • retro 19
  • retro 20
  • retro 21
  • retro 22
  • retro 23
  • retro 24
  • retro 25
  • retro 26
  • retro 27
  • retro 28
  • retro 29
  • retro 30
  • retro 31
  • retro 32
  • retro 33
  • retro 34
  • retro 35
  • retro 36
  • retro 37
  • retro 38
  • retro 39
  • retro 40

O... nas

"Historia Sportu" - to cykl publikacji dotyczący historii polskiego sportu, a w szczególności piłki nożnej. Pomysłodawcami i głównymi autorami tej serii są członkowie zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Historyków i Statystyków Piłki Nożnej: Piotr Chomicki z Gdyni i Leszek Śledziona z Mielca.
KONTAKT:
zadzwoń